To pytanie zadają mi często moi Pacjenci. Tabletki – nie działają. Żele, kremy – niestety też nie. Zabiegi – jak najbardziej, tylko jakie? I czy tylko jeden rodzaj do każdego typu pajączków? Zwykle potrzebujemy 2-3 metod, by stan układu żylnego cofnąć w czasie, odmłodzić, upiększyć i zachować zdrowie.
Pajączki duże, niebieskie, fioletowe, granatowe
To już wiemy – skleroterapia pianowa, a często i echoskleroterapia, czyli zabieg z użyciem USG. Pozwala ona zerknąć głębiej, zidentyfikować i nakłuć zieloną żyłę sieciową, która zasila pajączki. Sklerozant, który podajemy wywołuje reakcję chemiczną uszkadzającą ścianę naczynia. Zamknięta żyła zostaje stopniowo usunięta przez organizm i zanika.
Pajączki czerwone
Skleroterapia z użyciem cienkiej igły, średnicy 0.3mm i podaniem sklerozantu o niewielkim, minimalnym stężeniu, by nie dopuścić do chemicznego uszkodzenia otaczającej skóry. Nikt – ani flebolog, ani pacjent – nie chce mieć martwicy skóry na etapie leczenia estetycznego. Mniejsze stężenie leku, to z założenia mniej spektakularne efekty i konieczność zabiegu korekcyjnego, gdyż nie wszystkie „nóżki” pajączka otrzymają lek w ilości wystarczającej do zamknięcia.
Pajączki różowe
To pole do popisu dla różnych technik:
- Mocny laser przezskórny Nd-YAG o długości fali 1064nm dobrze poradzi sobie z szerszymi, głębiej położonymi pajączkami. Aczkolwiek to, że jest to zabieg bezbolesny, to mit. Jeżeli średnio stopień natężenia bólu w czasie skleroterapii odczuwa się jako 2 w 10-stopniowej skali, to w czasie zabiegu laserowego jest to zwykle 4 dla małych pajączków i dużo więcej dla większych (zielone żyły sieciowe zamykane laserem – nie polecam!). Energia lasera podgrzewa ścianę żylną, uszkadza i zamyka pajączek. Im więcej w nim krwi, tym większy stopień podgrzania i gorszy ból. Oczywiście można przed zabiegami użyć kremu znieczulającego z dobrym efektem – odczuwanie bólu jest o połowę mniejsze.
- Bardzo cienkie pajączki usuwane laserowo? Wydajniejszy jest laser przezskórny KTP o krótkiej długości fali, 532nm. Jak w każdym zabiegu laserowym, gdy podamy zbyt małą energię, będzie boleć i nie uzyskamy w ogóle efektu, gdy podamy jej zbyt dużo, zamkniemy pajączki i poparzymy skórę. W laserze KTP dodatkowo liczyć się musimy z przejściowym obrzękiem leczonej okolicy oraz z ryzykiem trwałych odbarwień skóry.
- Możliwości skleroterapii. Jest opcja, to mikroskleroterapia z użyciem oświetlacza i supercienkich igieł średnicy 0.2mm. Lupa operacyjna zakładana na głowę, wyposażona jest w spolaryzowane źródło światła. Powiększenie i brak odblasków na skórze stanowczo poprawia widoczność pajączków, no i końcówki tak cienkiej igły. Skleroterapia staje się tak przyjemna, że zespół zabiegowy zwraca uwagę, by nie przesadzać i nie nakłuwać pajączków, które są bez lupy w zasadzie niewidoczne.
- Drobne pajączki oporne na wyżej wymienione techniki. Termokoagulacja mikroigłowa RF. Nakłucia miejsce przy miejscu cienką ostrą igłą z użyciem prądu o częstotliwości radiowej powoduje podgrzanie ściany mikropajączka i jego zamknięcie. Jedynie ukłuć jest – łagodnie mówiąc – sporo.
Pamiętajmy, zabiegi flebologiczne muszą być szyte na miarę i dedykowane pacjentowi, nie odwrotnie. Każdorazowo zanim przejdziemy do zabiegu przekazuj Pacjentowi wszystkie ZA i PRZECIW.