Zespół Toracic Outlet Syndrome (TOS) jest obecnie jednym z najbardziej kontrowersyjnych zespołów w medycynie pod względem definicji, anatomii, etiologii i leczenia. Chociaż symptomatologię TOS opisano ponad 150 lat temu, dopiero w 1956 r. zaproponowano określenie „zespół ujścia klatki piersiowej”, próbując objąć szereg jednostek o podobnych objawach.
Definicja TOS jest ogólnie akceptowana jako: „Objawy ze strony kończyn górnych spowodowane uciskiem pęczka nerwowo-naczyniowego w okolicy szyi tuż nad pierwszym żebrem”.
Neurogenny TOS, wynikający z ucisku nerwu, jest najczęstszą patologią stanowiącą ponad 95% przypadków TOS. Dużo rzadszy jest ucisk żylny zidentyfikowany w 2-3% przypadków i wreszcie uwięźnięcie tętnicy stanowiące tylko 1% objawów TOS.
Przestrzeń w szyi zawiera wiele struktur, w tym tętnice, żyły, nerwy i naczynia limfatyczne. Trójkąt mięśni pochyłych składa się z mięśnia pochyłego przedniego i środkowego wraz z pierwszym żebrem tworzącym jego podstawę. Wszystkie nerwy (splot ramienny) biegnące od rdzenia kręgowego do ramienia przechodzą przez tę trójkątną przestrzeń. Jeśli dojdzie do jakiegokolwiek ucisku przestrzeni, mogą wystąpić objawy w obrębie szyi, ramienia lub dłoni.
Istnieje inny obszar, który może również powodować ucisk splotu ramiennego, pod mięśniem piersiowym mniejszym. Pacjenci mają objawy ucisku nerwu z tkliwością w punkcie mięśnia piersiowego mniejszego na klatce piersiowej.
Objawy obejmują ból i tkliwość szyi, bóle głowy promieniujące do tyłu, drętwienie ramienia i drętwienie palców – zazwyczaj czwartego i piątego palca. Rzadko może wystąpić osłabienie mięśni ręki.
Zazwyczaj najgorszą pozycją jest uniesienie ręki nad głowę pacjenta. Może to się odbywać np. podczas wieszania prania, czesania włosów, mycia okien, czy w czasie wymiany żarówki.
Zespół górnego otworu klatki piersiowej nie ma pojedynczej, pewnej przyczyny. Przyczyny te mogą być różne:
Niestety nie ma jednego testu potwierdzającego zespół ujścia klatki piersiowej. Jest to diagnoza postawiona przez wykluczenie. Często pacjenci odwiedzili wielu lekarzy i wykonywali wiele badań typu USG, RTG, TK, MRI dotyczących problemów z szyją i barkami. Dopiero po ich wykluczeniu podejrzewa się zespół TOS.
Po zebraniu wywiadu wykonuje się testy prowokacyjne, np. test Adsona, by odpowiednie ułożenie ręki i szyi nasiliło objawy, co zwiększa wiarygodność rozpoznania. Testy te nie są jednak swoiste.
Zespół TOS należy początkowo leczyć zachowawczo. Oznacza to intensywną fizjoterapię, która otwiera przestrzeń i uwalnia nerwy. Warto to zrobić w połączeniu ze środkami przeciwbólowymi i miorelaksantami, przez minimum 3 miesiące przed ewentualnym zabiegiem operacyjnym, chyba że występuje oczywiste osłabienie i zanik mięśni rąk.
Ważna jest współpraca z fizjoterapeutami, którzy interesują się zespołem TOS. Jest to ważne, ponieważ fizjoterapia musi być bardzo mocno ukierunkowana, zarówno przed, jak i po operacji.
W przypadku niepowodzenia leczenia zachowawczego wskazana jest operacja. Operacja polega na usunięciu mięśni pochyłych, usunięciu dodatkowego żebra, jeśli jest obecne lub na usunięciu pierwszego żebra.
Ważne jest, aby wiedzieć, że pooperacyjny okres rekonwalescencji jest długi. Pacjenci potrzebują fizjoterapii pooperacyjnej z co najmniej 2-3 tygodniową przerwą w pracy oraz fizjoterapii do 3 miesięcy.
Wyniki operacji są na ogół bardzo dobre, jeśli pacjenci podejmą właściwą rehabilitację. Pacjent zazwyczaj doświadcza natychmiastowej ulgi w bólu i drętwieniu. Niestety u niewielkiego odsetka pacjentów należy się spodziewać braku poprawy, ponieważ nie ma pewnego testu diagnostycznego kwalifikującego do operacji.
W ten sam sposób, w jaki uciskane są nerwy, ucisk może dotykać również tętnice i żyły, aczkolwiek jest to znacznie mniej powszechne. Jeśli uciśnięta jest żyła podobojczykowa, u pacjenta może wystąpić obrzęk ramienia lub zakrzepica żył głębokich.
Jeśli tętnica podobojczykowa jest uciskana, pacjent może odczuwać ból ręki, jej ochłodzenie, objaw Raynaud, ekstremalnie wystąpić mogą nawet owrzodzenia palców.
Sytuacje te dzielą się oczywiście na łagodne i te zagrażające zdrowiu i życiu, które będą wymagać interwencji chirurgicznej. Zabieg poszerzy tą przestrzeń, by uwolnić pęczek naczyniowo-nerwowy, a jego kolejnym etapem jest naprawa tych naczyń.
Jeśli któreś z opisanych objawów mogą dotykać Twojego zdrowia nie wahaj się nigdy prosić o pomoc. Warto również przeprowadzić właściwą diagnostykę, aby wykluczyć ryzyko TOS.